Wyjątkowa wystawa na Alei Jana Pawła II

Na Alei Jana Pawła II w Wieliczce znajduje się piękna i monumentalna wystawa pod tytułem „Świętość jest na wyciągnięcie ręki". Towarzyszą jej banery ilustrujące ideę projektu, skłaniające przechodnia do refleksji podczas tegorocznych Światowych Dni Młodzieży.


Dzieje powstania krzyża są niebywale poruszające. Wiążą się z historią życia artysty-rzeźbiarza, Józefa Lizonia. On, jak i cała jego rodzina, zatruli się muchomorem sromotnikowym. Będąc w wielkim cierpieniu fizycznym i psychicznym, Józef Lizoń znalazł się na granicy życia i śmierci. Wtedy właśnie, wśród konarów potężnego dębu, zobaczył Pana Jezusa – odrywającego się od krzyża, który schyla się nad człowiekiem, pragnie go objąć i pocieszyć. Dzisiaj i my możemy Go zobaczyć w tym samym drzewie, bowiem rzeźba jest odwzorowaniem wizji, której doświadczył rzeźbiarz.


Zarówno hasło wystawy, jak i banery, odsyłają nas do tego wizerunku Jezusa i przypominają o ciągłej otwartości i bliskości ramion Boga. Oni to wiedzieli – nasi święci. Nasi, bowiem każdy z nich miał ścisły związek z Małopolską. Niektórzy się tu urodzili, inni zaś przybyli dopiero w dorosłym życiu, jednak wszyscy już nieodzownie będą z nią duchowo związani.

Południe Polski od zawsze było obszarem wzrostu, męczeństwa i kultu wielu świętych. I jako ostoja tradycji i wiary szczęśliwie pozostaje nim do dziś. Dlatego też podstawą kompozycji na banerze jest rzeka Dunajec, swoisty wyznacznik naszej małej ojczyzny, a także symbol przejścia na drugą stronę i upływania czasu życia. W tle widnieją zdjęcia młodych ludzi, ich spotkań, wspólnych wycieczek, rozmów… Czy to właśnie nie tam rodzi się świętość…? W codziennym życiu każdego z nas?


            Św.  Jan Paweł II na zawsze pozostanie największym autorytetem moralnym dla wielu pokoleń Polaków. Małopolska, góry, karpacka przyroda – zajmowały w Jego sercu miejsce szczególne. Dolina Dunajca stała się domem dla aktualnie „najmłodszego” polskiego świętego, kanonizowanego 5 czerwca 2016 roku, św. o. Stanisława Papczyńskiego, który swą drogę do świętości rozpoczął w ubogiej rodzinie w Podegrodziu, lecz jego przesłanie poznał cały świat. Św. Kinga zaś pochodziła z kręgów XIII-wiecznej węgierskiej arystokracji, a  dzieło swego życia pozostawiła w Małopolsce – patronuje kopalni soli w Wieliczce oraz całej ziemi sądeckiej. W podkrakowskich Łagiewnikach habit zakonny i nowe imię przyjęła Helena Kowalska, czyli św. S. Faustyna. Bł. Karolina Kózka nie miała ani wykształcenia, ani majątków, a jednak dzięki łasce Boga dostąpiła świętości swego życia i śmierci. Również Kraków ma tu swego świętego, a jest nim św. Brat Albert, który z miłości do Boga i bliźniego, porzuciwszy malarstwo i artystyczną karierę, poświęcił się pomocy najuboższym.


Najważniejszym motywem tej instalacji jest ów prosty fakt: świętość jest wśród nas i trzeba tylko po nią sięgnąć tak, jak uczynili to małopolscy święci.  
 
Rzeźba: Józef Lizoń
Projekt: Jacek Kula, Julia Obrzut
Tekst: Julia Obrzut

Instalacja powstała dzięki Stowarzyszeniu Lokalna Grupa Działania „Partnerstwo dla Ziemi Sądeckiej” (Stadła, gm. Podegrodzie)

 

Tagi

GALERIA