Pierwsze spotkanie z tej serii odbyło się 28.08.2013 r. na temat Osiedla: Kościuszki-Przyszłość-Szymanowskiego, a relacja ze spotkania została opublikowana przez niżej podpisaną w zeszycie 134 „Biblioteczki Wielickiej” (2013 r.) Osiedle Bogucice znajduje się w północnej części Wieliczki. Miejscowość została wzmiankowana po raz pierwszy w 1388 r. jako Bogucicz. W 1420 r. przeniesiona do prawa magdeburskiego. W 1490 r. należała do parafii w Bieżanowie. Do 1954 r. była wsią Bogucice, po czym została włączona do Wieliczki. Zamieszkuje tu 4000 ludzi. Spotkanie zorganizowało Stowarzyszenie „Klub Przyjaciół Wieliczki”(KPW) we współpracy z Zarządem i Radą Osiedla Bogucice, przedstawicielami mieszkańców Osiedla Bogucice, Stowarzyszeniem Grupa Rekonstrukcji Historycznej Marynarki Wojennej II RP, Zespołem Szkół Muzycznych w Wieliczce, Wielicką Kopalnię Talentów pod Patronatem Honorowym Burmistrza Miasta i Gminy Wieliczka Rafała Ślęczki.
Zebranych, a wśród nich gospodarzy miejsca: Rafała Ślęczkę i Lucjan Rówińskiego, zastępcę Burmistrza do spraw społecznych przywitała Jadwiga Duda, prezes KPW, organizatorka spotkania. Prezentując afisz na spotkanie przedstawiła jego program i prelegentów: Dominika Krysę, Adama Kociołka, Józefa Janusa, Andrzeja Cieślika, Łukasza Fasugę, Wiesława Dadeja. Poinformowała, że minionym miesiącu spośród uczestników spotkań „Wieliczka-Wieliczanie” zmarli: 10.06.2025 r. Krystyna Okońska, lat 93, były członek KPW, 14.06. b.r. Barbara Ziernicka, lat 89 ze Związku Inwalidów Wojennych RP i Związku Więźniów Politycznych RP w Krakowie, 16. 06. br. Łucja Wanda, lat 60, członek 32 Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej w Koźmicach Wielkich. Wraz z Anną Kisiel, skarbnik KPW, wręczyła legitymację członkowska w KPW Sebastianowi Szpilowi. Zaprezentowała miesięcznik regionalny „Głos Wielicki 24” z czerwca br., w którym jest opublikowana m.in. relacja z 64 spotkania „Wieliczka-Wieliczanie” Bis!.
Przed publicznością wystąpili z koncertem uczniowie z Wielickiej Kopalni Talentów i Zespołu Szkół Muzycznych w Wieliczce. Z Wielickiej Kopalni Talentów wystąpili: Amelia Przetacznik i Rafał Małyniak z piosenką, Jakub Springer na akordeonie, Leon Załupski na pianinie. Uczniom towarzyszył Patryk Przetacznik, dyrektor Prywatnej Szkoły Muzyczno-Artystycznej Wielicka Kopalnia Talentów. Z Zespołu Szkół Muzycznych z klasy akordeonu wystąpili: Zofia Świderska i Jan Łaba; Filip Jaroś, Artur Stankiewicz oraz kwartet: Kamil Gołąb, Piotr Komoś, Kamil Peszko, Igor Piątek. Występy uczniów zapowiadali nauczyciele: Oskar Gut z klasy akordeonu i Piotr Gawor, kierownik sekcji: tuba, sakshorn, orkiestra dęta. Publiczność występ nagrodziła brawami. Prowadząca spotkanie i Łukasz Fasuga obdarowali uczniów dyplomami i upominkami.
Następnie z prelekcjami wystąpili: Dominik Krysa - prelekcja pt. „Historia Osiedla Bogucice w Wieliczce” i prezentacja slajdów o Bogucicach. Między innymi powiedział: (…) „Najczarniejsze karty w historii Bogucic zapisała II wojna światowa. Ale obok niewyobrażalnej tragedii, był to także czas cichego, codziennego heroizmu. W jednym z domów w Bogucicach rodzina Wilkoniów z narażeniem życia ukrywała Żydów i członków ruchu oporu. Opowiedział o tym po latach urodzony w Bogucicach w 1930 roku światowej sławy artysta, Józef Wilkoń. Józef Wilkoń to król polskiej ilustracji książkowej, malarz i rzeźbiarz, którego prace znane są na całym świecie. Jego ojciec był w czasie wojny delegatem Rządu Londyńskiego na Tarnów. W rodzinnym domu w Bogucicach ta bohaterska rodzina ukrywała m.in. Juliana Alexandrowicza z synem, a także Lucjana Motykę. Sam mały Józef, jako dziecko, był kurierem i nosił podziemną prasę. Julian Alexandrowicz (1908–1988), którego ukrywano w Bogucicach, był wybitnym lekarzem hematologiem i profesorem, który po wojnie uratował tysiące istnień ludzkich. Lucjan Motyka (1915-2006), również ukrywany w domu Wilkoniów, był działaczem socjalistycznym, a po wojnie został m.in. ministrem kultury i sztuki. Historia rodziny Wilkoniów to niezwykły przykład, jak w jednym wiejskim domu w Bogucicach splatały się losy wielkiej polityki, medycyny, sztuki i cichego bohaterstwa. Niestety, historia Bogucic to przede wszystkim scena jednego z najtragiczniejszych aktów Zagłady w naszym regionie. W sierpniu 1942 roku Niemcy, pod pretekstem utworzenia getta, nakazali Żydom z całej okolicy – Dobczyc, Gdowa, Niepołomic, Bieżanowa – przenieść się do Wieliczki. Populacja żydowska w mieście wzrosła do ponad 8, a może nawet 13 tysięcy osób. W ramach perfidnego podstępu, gestapo nakazało Judenratowi stworzenie szpitala, co miało uśpić czujność i skoncentrować chorych i starszych w jednym miejscu, by łatwiej ich zamordować. 26 sierpnia wydano obwieszczenie nakazujące wszystkim Żydom stawienie się następnego dnia o 6 rano koło stacji kolejowej w Wieliczce. Rankiem 27 sierpnia 1942 roku na rozległych łąkach bogucickich, na zachód od dworca, zgromadzono tysiące ludzi. Każdy miał w ręku mały pakunek i 20 złotych. Naoczni świadkowie wspominali olbrzymie, zrezygnowane tłumy. W palącym słońcu, bez wody, Niemcy rozpoczęli bestialską selekcję. Około 700 do 1000 osób starszych, chorych i niedołężnych załadowano na ciężarówki i wywieziono do Puszczy Niepołomickiej. Tam, w miejscu zwanym „Kozią Górką”, zostali rozebrani i bestialsko rozstrzelani w uprzednio wykopanych dołach. Taki sam los spotkał pacjentów i personel szpitala żydowskiego. Wśród zamordowanych były szanowane w Wieliczce rodziny Sternlichtów, Kleinów i Wojnowskich. Około 600-700 młodych, silnych mężczyzn wyselekcjonowano do pracy przymusowej w obozach, m.in. w Stalowej Woli i Płaszowie. Pozostałych, około 5000 osób, o godzinie 16:00 wepchnięto do 52 wagonów towarowych, wysypanych wapnem. Do każdego wagonu wtłaczano od 100 do 150 osób, ściskając ich „jak ryby w konserwie". Pociąg ruszył do obozu zagłady w Bełżcu. Po drodze zatrzymano go na bocznicy w Podłężu, gdzie w ścisku i upale umierali kolejni ludzie. W Bełżcu wszyscy zostali zamordowani w komorach gazowych. Naocznym świadkiem ich śmierci był Rudolf Reder, jedyny ocalały z tego obozu. W tym piekle zdarzały się jednak historie niezwykłe. W ostatniej chwili na placu pojawił się Aleksander Forster, niemiecki Żyd, który dzięki swoim kontaktom z gestapo, za zgodą oprawców, wyciągnął z tłumu 14 osób, w tym Hermana Schnura i Bronisławę Friedmann. W zamieszaniu udało się też uratować 10-letnią Janinę Ekier, którą matka zdołała przekazać polskim przyjaciołom. Jej matka przeżyła transport i kilka tygodni później odezwała się do córki z obozu w Płaszowie. Łąki bogucickie, miejsce niegdyś spokojnego wypasu bydła, stały się sceną niewyobrażalnej ludzkiej tragedii. To historia, której nigdy nie możemy zapomnieć.”(…)
Grażyny Szwed, wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej w Wieliczce prezentowała temat - „Osiedle Bogucice w Wieliczce wczoraj i dziś.” Pani Grażyna Szwed nie mogła uczestniczyć w spotkaniu, stąd przygotowała wypowiedź filmową „Bogucice z lotu ptaka” z pomocą Przemysława Sadowskiego z Urzędu Miasta i Gminy Wieliczka, którą wyświetlono. Podkreśla w niej powstanie w Bogucicach w: 2010 r. świetlicy, która służy przedszkolu, gdzie przebywa 25 dzieci, 2012 r. - przystanku PKP Wieliczka - Bogucice, w latach 2018-2023 Stacji Uzdatniania Wody, 2024 r. PUMPRACKT-u- placu zabaw dla dzieci, bloków tworzących osiedla mieszkaniowe przy takich samych drogach - z nadzieją, że ulice Długa, Wygoda, Reformacka, które mają przygotowane projekty przebudowy zostaną zrealizowane.
Adam Kociołek ze Stowarzyszenia Grupa Rekonstrukcji Historycznej Marynarki Wojennej II RP wystąpił z prelekcją i prezentacją slajdów pt. - „Komandor Bogumił Nowotny (1871-1960) rodem z Wieliczki, pierwszy dowódcy Marynarki Wojennej RP w 1918 r.”
Jadwiga Duda odczytała wypowiedź Zygmunta Smędera ur. w 1938 r., świadka wydarzeń z 27.08 1942 r. obecności tysięcy Żydów na łące w Bogucicach i po selekcji ich wywózki stąd pociągiem do niemieckich obozów zagłady w Płaszowie i Bełżcu, i Mariana Giergiela, o wujku Bolesławie Giergielu, ur. w 1918 r. w Bogucicach, więźniu KL Auschwitz.
Józef Janusa, założyciel i trenera Klubu Sportowego (KS) „Huragan” wygłosił prelekcję pt. „Prezentacja KS „Huragan” z Bogucic. Z Bogucic: Władysław Janus (1942-1989), więzień obozu KL Ravensbruc, por. Antoni Jan Dańda (1910-1940) z Bogucic zamordowany przez NKWD w Katyniu”.
Andrzej Cieślik mówił o ciekawostkach Osiedla Bogucice, o Józefie Wilkoniu urodzonym 12.02.1930 r. w Bogucicach, ilustratorze, malarzu, rzeźbiarzu, historyku sztuki, autorze scenografii. Następnie o rodzinie Sewartowskich, Franciszku Hanuli, pedagogu, dyrektorze LO w Gdowie i panu Jurczyńskim, założycielu po wojnie w Bogucicach i Wieliczce sieci radiowęzłowych .”
Łukasz Fasuga zastępując nieobecną Annę Śliwiak, przewodniczącą Zarządu Osiedla Bogucice, wygłosił prelekcję pt. „Bogucice teraz i jutro. Nie ma Wieliczki bez Bogucic, Bogucic bez Wieliczki”.
Na zakończenie spotkania Jadwiga Duda podziękowała prelegentom za wygłoszone prelekcje i wręczyła im upominki książkowe. Zaprosiła zebranych na V Turniej Szachowy o „Pierścień Św. Kingi” 26.07.(sobota) b.r. od godz.9.00-tej w sali „Magistrat” (zapisy do 23 lipca na adres: a.irlik.mos@gmail.com) i 66 spotkanie „Wieliczka-Wieliczanie” Bis!, które odbędzie się 30.07. (środa) b.r. w sali „Magistrat” o godz.16.00-tej pt. „I wojna światowa (1914-1918) i udział w niej wieliczan 110 - rocznicę wybuchu wojny (1914-2024) - Pamiętamy!”. Wykonano wspólne zdjęcie. W spotkaniu uczestniczyło 72 osoby w tym 33 członków KPW. Przebieg spotykania fotografowała Justyna Twardosz z KPW.
O godz.18.30 z parkingu przy Szkole Podstawowej nr 2 w Wieliczce busem udaliśmy się na Osiedle Bogucice. Przed naszym przyjazdem w Bogucicach w świetlicy środowiskowej Wiesław Dadej ogłosił wyniki konkursu plastycznego pt. „Nasze Bogucice” i na projekt pieczęci Bogucic. Uczestnikom konkursu: Marii Fasudze, Mai Gugała, Maryli Gugała, Adamowi Łatka, Leonowi Łatka, Poli Wójtowicz wręczył dyplomy i nagrody. Po przybyciu do Bogucic w świetlicy oglądaliśmy prezentację na ekranie slajdów obrazujących wydarzenia w niej. Zostaliśmy ugoszczeniu ciastem i napojami. Następnie busem udano się na objazd Osiedla Bogucice jego ulicami. Serdecznie dziękujemy Zarządowi, Radzie Osiedla Bogucice za gościnność, a Burmistrzowi za transport na trasie Wieliczka-Bogucice-Wieliczka. Skrót tego tekstu - dokonany przez Redakcję- ukazał się w miesięczniku „Głos Wielicki 24” nr 7 (224) z czerwca 2025.
Opracowała Jadwiga Duda