Wiadomości
Poniedziałek, 21 czerwca 2010
Wieliczka zaprosiła do Krakowa
Otwierając koncert burmistrz Wieliczki zaprosił publiczność do odwiedzenia solnego miasta – nie tylko tego podziemnego ale przede wszystkim tego pięknego i zmieniającego się miasta na wielkiej soli. Dodał, że po krakowskich salonach towarzyskich, jakimi były Rynek Główny, Kazimierz i Podgórze – przyszedł czas na Wieliczkę. W pierwszej części programu wystąpił chór „Gospel Voice” oraz Orkiestra Dęta Podstolice. Gospel Voice założony został trzy lata temu przez dyrygentkę Dianę Mrugałę. Utwory wykonują zarówno a capella, jak i ze stowarzyszeniem tria - fortepian, gitara basowa i perkusja. W ich repertuarze znajdują się pieśni religijne dwóch amerykańskich nurtów - gospel i negro spirituals. Z kolei Orkiestra Dęta „Podstolice” pod dyrekcją Stanisława Gawora wykonała swoje najlepsze kompozycje, które zakończyła utworem - zapowiedzią recitalu Haliny Kunickiej - „Jest w orkiestrach dętych jakaś siła…”. W czasie krótkiej przerwy licznie zgromadzona publiczność mogła skosztować smakołyków przygotowanych przez Koło Gospodyń Wiejskich w Chorągwicy oraz obejrzeć prace malarskie twórców zrzeszonych w grupie „W wolnej chwili…” W drugiej części swoje największe przeboje wyśpiewała gwiazda wieczoru Halina Kunicka. Publiczność usłyszała m.in. „Orkiestry dęte”, „Niech no tylko zakwitną jabłonie”, „ Lato, lato czeka”, „Gwiazda miłości” . Artystka śpiewa jednak różnorodny repertuar, którego część zaprezentowała w Filharmonii Krakowskiej. Wiele piosenek napisali specjalnie dla niej Wojciech Młynarski, Agnieszka Osiecka, Ernest Bryll. Artystka sięga też po klasykę przedwojennego kabaretu i romanse rosyjskie. Koncertowała i koncertuje ze swoim recitalem po Polsce, ale także w Europie, Izraelu, USA, Kanadzie i Australii. Jej dwanaście płyt, w tym trzy Złote, uzyskało łącznie ponad milion sprzedanych egzemplarzy.W niedzielnym recitalu towarzyszył jej znakomity pianista Czesław Majewski.















