Niezwykłym „Koncertem Trzech Tenorów” w wykonaniu Pawła Skałuby, Dariusza Stachury oraz Adama Zdunikowskiego i w akompaniamencie Orkiestry Filharmonii Zabrzańskiej pod dyrekcją Sławomira Chrzanowskiego, który zabrzmiał w sobotni wieczór (04.07) na dziedzińcu Zamku Żupnego w Wieliczce, zainaugurowany został III Summer Music Festival. Podczas uroczystości otwierającej Wielickie Święto Muzyki burmistrz Artur Kozioł serdecznie zaprosił wszystkich mieszkańców do udziału w różnorodnych koncertach festiwalowego tygodnia. Festiwal już tradycyjnie prowadzą Jolanta Suder i maestro Jerzy Sobeńko.
Sygnałem do rozpoczęcia tegorocznego festiwalu stało się brawurowe wykonanie uwertury
„Carmen” G. Bizeta przez niezwykle cenioną w świecie muzycznym Orkiestrę Filharmonii Zabrzańskiej pod dyrekcją Sławomira Chrzanowskiego. Później na scenie prezentowali się trzej tenorzy: Paweł Skałuba, Dariusz Stachura oraz Adam Zdunikowski w utworach m.in. Pucciniego, Kalmana, Zellera czy Lehara. Pierwsza część koncertu upłynęła w 
bardzo klasycznym wykonaniu, natomiast w drugiej części tenorzy połączyli piękny śpiew z elementami własnej, scenicznej improwizacji. Uwodzenie publiczności rozpoczęli od niekonwencjonalnego wykonania tak lubianego przeboju jak „Brunetki, blondynki”, a apogeum osiągnęli w porywającej wiązance latynoskich piosenek, którą wykonali ubrani w południowoamerykańskie sombrera i poncza.
Rozbawiona do łez publiczność nie kryła zachwytu i wielokrotnie ponawiała prośbę o wykonanie utworów na bis!
„Carmen” G. Bizeta przez niezwykle cenioną w świecie muzycznym Orkiestrę Filharmonii Zabrzańskiej pod dyrekcją Sławomira Chrzanowskiego. Później na scenie prezentowali się trzej tenorzy: Paweł Skałuba, Dariusz Stachura oraz Adam Zdunikowski w utworach m.in. Pucciniego, Kalmana, Zellera czy Lehara. Pierwsza część koncertu upłynęła w bardzo klasycznym wykonaniu, natomiast w drugiej części tenorzy połączyli piękny śpiew z elementami własnej, scenicznej improwizacji. Uwodzenie publiczności rozpoczęli od niekonwencjonalnego wykonania tak lubianego przeboju jak „Brunetki, blondynki”, a apogeum osiągnęli w porywającej wiązance latynoskich piosenek, którą wykonali ubrani w południowoamerykańskie sombrera i poncza. Rozbawiona do łez publiczność nie kryła zachwytu i wielokrotnie ponawiała prośbę o wykonanie utworów na bis!Drugi festiwalowy wieczór okazała się niemniej niezwykły. Na usytuowanej, na ulicy Słowackiego w pobliżu Pałacu Konopków scenie zaprezentowali się tak znakomici 
wykonawcy jak: Edyta Krzemień, Sylwia Lorens, Ewa Romaniak, Monika Węgiel, Leszek Świdziński oraz Rafał Songan, a całość ich repertuaru była sześciokrotnie przeplatana występami Teatru Rewiowego Imperium z Rzeszowa. Podczas niedzielnego koncertu, każdy z obecnych znalazł coś dla siebie, rozbrzmiewały rytmy zarówno cygańskie, ukraińskie jak i francuskie oraz latynoskie. Obok lekkich, kabaretowych utworów jak „Pierścionek”, czy też deszczowej piosenki „Singing in the rain” rozbrzmiewały uwodzicielskie piosenki Edith Piaf bądź też
mrożące fragmenty musicalu wszech czasów 
„Upiór w operze”. Niezwykłego rozmachu i widowiskowości całej imprezie dodały występy Teatru Rewiowego Imperium z Rzeszowa. Zaprezentowali oni różnorodne i barwne tańce m.in. cygańskie, latynoskie, ukraińskie, klasyczne, współczesne i oczywiście brawurowego, finałowego kankana. Końcowym sygnałem niedzielnego koncertu galowego pod otwartym niebem było wspólne wykonanie przez zgromadzonych artystów „We are the Champions” Freddiego Mercury.
wykonawcy jak: Edyta Krzemień, Sylwia Lorens, Ewa Romaniak, Monika Węgiel, Leszek Świdziński oraz Rafał Songan, a całość ich repertuaru była sześciokrotnie przeplatana występami Teatru Rewiowego Imperium z Rzeszowa. Podczas niedzielnego koncertu, każdy z obecnych znalazł coś dla siebie, rozbrzmiewały rytmy zarówno cygańskie, ukraińskie jak i francuskie oraz latynoskie. Obok lekkich, kabaretowych utworów jak „Pierścionek”, czy też deszczowej piosenki „Singing in the rain” rozbrzmiewały uwodzicielskie piosenki Edith Piaf bądź też mrożące fragmenty musicalu wszech czasów „Upiór w operze”. Niezwykłego rozmachu i widowiskowości całej imprezie dodały występy Teatru Rewiowego Imperium z Rzeszowa. Zaprezentowali oni różnorodne i barwne tańce m.in. cygańskie, latynoskie, ukraińskie, klasyczne, współczesne i oczywiście brawurowego, finałowego kankana. Końcowym sygnałem niedzielnego koncertu galowego pod otwartym niebem było wspólne wykonanie przez zgromadzonych artystów „We are the Champions” Freddiego Mercury. Otwierając III Summer Music Festival burmistrz Wieliczki Artur Kozioł zaznaczył: „Piękne jest to, że festiwal sprawia, iż chcemy się spotkać, wyjść z domu, by wspólnie posłuchać muzyki, zwłaszcza takiej muzyki – na najwyższym artystycznym poziomie”.
Serdecznie zapraszamy na kolejne koncerty w ramach III Summer Music Festival!
Zapraszamy także do oglądniecia pełnej festiwalowej fotorelacji tutaj
.jpg)
