
W Poniedziałek Wielkanocny Zespół Regionalny Mietniowiacy zaprezentował przed kościołem św. Klemensa obrzęd Siudej Baby. Tradycja ta nawiązuje do wiosennych obrzędów słowiańskich i ma swe źródło w legendzie o pogańskiej świątyni na Lednicy, koło Wieliczki. Kapłanka, która strzegła w niej ognia, wychodziła raz do roku na wiosnę w poszukiwaniu następczyni. Wybrana przez nią dziewczyna mogła się wykupić, ale jeśli nie było jej na to stać, zajmowała miejsce w świątyni. Siuda Baba była czarna od sadzy, gdyż przez cały rok pilnowania ognia nie wolno było się jej myć.
Tradycyjnie widowisko Siudej, unikatowe w skali Polski, wystawiono w Poniedziałek Wielkanocny w Wieliczce. Siuda Baba w tej folklorystycznej inscenizacji to mężczyzna przebrany za usmoloną, niechlujną kobietę w podartym ubraniu. Nosi krzyż w dłoni, na szyi sznury korali z kasztanów. Siuda Baba czerniła w poniedziałek twarze i ręce zgromadzonych mazią z sadzy, a Cygan strzelał z bata na szczęście. A wszystko w wykonaniu Zespołu Mietniowiacy z Mietniowa, którego kierwonikiem od wielu lat jest Maria Idzi. Zespół Mietniowiacy zaprezentował również inne, lokalne, tradycyjne obrzędy, związane z przyjściem wiosny. Licznie zgromadzona publiczność zobaczyła więc, tak zwanego kogutka. Młodzi kawalerowie wraz z orszakiem i umieszczonym w wózku kogutem dawnymi czasy chodzili po wsi i odwiedzali domy w których były panny na wydaniu. W Poniedziałek Wielkanocny zespół zaprezentował taki właśnie obrzęd. Publiczność zachwycona była choreografią, śpiewem i talentem scenicznym młodych członków zespołu. Widowisko nagrodzone zostało gromki brawami, a zespół odpowiedział popisowym krakowiakiem na bis.
Unikalna tradycja od wielu lat kultywowana jest w Wieliczce, jest żywa, co cieszy i zachęca co roku do wspólnej zabawy w lany poniedziałek.
- Siuda, ruda popielata
- Z batem lata.
- Siuda, ruda popielata
- Co kominy wymiata.
