
W poniedziałek, 27 sierpnia, o godz. 12.00 w Wieliczce rozległ się dźwięk syren a po nim rozbrzmiały dzwony kościelne – w ten symboliczny sposób rozpoczęły się uroczystości upamiętniające 70. rocznicę Zagłady Żydów w naszym mieście. W samo południe na Rynku Górnym w Wieliczce zgromadzili się potomkowie wielickich Żydów oraz nieliczni już świadkowie tragicznych wydarzeń z okresu II wojny światowej oraz wszyscy Ci, którzy chcieli upamiętnić ofiary tych wydarzeń, oddając im cześć i okazując swoją pamięć. Burmistrz Wieliczki Artur Kozioł poprosił zebranych o minutę ciszy w intencji ofiar hitlerowskiej Zagłady Żydów w Wieliczce.
Na uroczystość przybyli m.in.: przedstawiciele Gminy Wyznaniowej Żydowskiej z Krakowa z Przewodniczącym Tadeuszem Jakubowiczem na czele, rabin Eliezer Gurary, rabin Tanya Segal oraz gość szczególny prof. Uri Shmueli z Izraela – świadek tragicznych wydarzeń z sierpnia 1942 roku, który cudem uniknął wywiezienia do Bełżca i śmierci w tamtejszym obozie zagłady.
- Na łąkach w Bogucicach SS wybierało mężczyzn do pracy w niemieckim przemyśle wojennym. Jeden z oficerów wskazał mojego tatę, który pociągnął mnie za rękę. Ja się wahałem, ale mama powiedziała po hebrajsku: Idź z ojcem. Poszedłem i żyję. - wspominał w poniedziałek na wielickim Rynku Górnym prof. Uri Shmueli, jeden z czterech żyjących dziś wielickich Żydów, którzy przeszli tamtą selekcję.
Po wzruszającym świadectwie prof. Shmueli przyszedł czas na odsłonięcie tablicy upamiętniającej 70. rocznicę Zagłady Żydów w Wieliczce, która tymczasowo została zamontowana na kamienicy w Rynku Górnym 7 (apteka „Rumianek”), będącej własnością pani Anny Oganesov. Docelowo tablica ta ma być przeniesiona na budynek wielickiej synagogi przy ulicy Wiejskiej, po jej odrestaurowaniu.
TREŚĆ TABLICY PAMIĄTKOWEJ:
27 sierpnia 1942 roku z rozkazu okupantów niemieckich
Żydzi z Wieliczki i okolicznych miejscowości,
zgromadzeni wcześniej w mieście,
stawili się na łące w pobliskich Bogucicach.
Przybyło około dziesięciu tysięcy osób.
Ponad tysiąc starych i chorych rozstrzelano
w Puszczy Niepołomickiej.
Kilkaset zdolnych do pracy wywieziono do obozów.
Pozostali zginęli w komorach gazowych w Bełżcu.
Ci, którzy nie przybyli na rozkaz,
byli mordowani w Wieliczce i Grabówkach.
Z wielickiej społeczności żydowskiej ocaleli tylko nieliczni.
W 70. rocznicę tych wydarzeń – wieliczanie
27 sierpnia 2012 r.
Po odsłonięciu tablicy pamiątkowej, uczestnicy poniedziałkowych uroczystości udali się na cmentarz żydowski na Grabówkach, by tam pomodlić się i złożyć znicze pod pomnikiem poświęconym ofiarom zagłady wielickich Żydów. Był to także czas zadumy, refleksji i indywidualnych spacerów po wielickim kirkucie. W ostatnim miesiącu cmentarz żydowskich w Wieliczce został znacznie uporządkowany, jednakże pracy pozostało jeszcze bardzo wiele.
Trzecia i ostatnia część poniedziałkowych uroczystości, odbyła się w Centrum Edukacyjno-Rekreacyjnym Solne Miasto w Wieliczce. Krótki rys historyczny Zagłada Żydów z Wieliczki i okolicznych miejscowości zaprezentował dr Paweł Zarychta, a dr Sebastian Kołodziejczyk mówił o wartości „pamięci”; o tym jak ważnym elementem budującym daną społeczność jest pamięć, zwłaszcza pamięć o jej historii i to zarówno tej łatwej, jak i tej bolesnej. Bezpośrednio po tym wystąpieniu, Pani Urszula Żyznowska zaprezentowała wyjątkową publikację, pt. Żydzi Wieliczki i Klasna 1872 – 2012. Teksty i fotografie, oprac. U. Żyznowska, A. Krzeczkowska, Siercza 2012. Książka ta zawiera gromadzone z trudem i ogromnym zaangażowaniem autorów relacje świadków tragicznych wydarzeń sprzed 70. laty w Wieliczce, a w szerszym kontekście odtwarza atmosferę Wieliczki z okresu gdy Polacy żydowskiego pochodzenia stanowili w niej znaczną część społeczności.
Na koniec przyszedł czas na indywidualne wspomnienia, refleksje, podziękowania....